środa, 19 sierpnia 2009

Słodkiego życia! ;)

Niedawno Encza wrzuciła na forum link z youtube do tutoriala na babeczkę i takąż babeczkę wykonaną przez siebie.

A z racji tego, że wybieraliśmy się na urodziny do pewnego halflinga (;P) i zabieraliśmy ze sobą to:


Postanowiłam wypróbować też przepis na papierową wersję. Brak styropianowej kuli to drobiazg, najbardziej dało mi się we znaki klejenie tego wszystkiego na wikol i magica. Za nic nie chciało się trzymać ;) Do takich przestrzennych form przydałby się jednak mocniejszy klej. No i z braku wystarczająco dużego koralika wisienkę na wierzch trzeba było ufilcować. (Takie duże korale mam, tak w ogóle - tylko nie wzięłam ich ze sobą na 'wygnanie' :P)

Jak na pierwszy raz chyba wyszło całkiem nieźle:





piątek, 14 sierpnia 2009

Bita śmietana z karmelem i czekoladą

Z racji tego, że nasze mieszkanie chwilowo nie nadaje się do... scrapowania (o mieszkaniu w nim nie wspominając), mam scrapowa przerwę. Aktualnie najbardziej absorbuje nas problem gdzie kupić gniazdka i czemu te, które nam (ee.. niech bedzie - MI) się podobają są takie drogie ;P
A pokój wygląda tak:


Coś tam jednak do pokazania mam - notes, zrobiony jeszcze przed przymusową przeprowadzką. Na wymianę ;) Jeśli ktoś widzi podobieństwo do tego notesu to całkiem słusznie ;) Zdecydowanie są rodzeństwem ;)


Jak widać jest tu duuużo embossingu. Zwłaszcza (czego nie widać) na wewnętrznych stronach okładek.


Tył może mało ciekawy, ale dla porządku:


I detale (to w prawym górnym rogu, to właśnie ze środka):