środa, 23 lutego 2011

W deszczu

Kolejny lift wyzwaniowy z forum - tym razem na tapecie praca Nebroth i nasze zdjęcie ślubne z ogrodu botanicznego. Jak widać trochę wtedy padało ;) Ale mamy też zdjęcia w słońcu ;)

LO for challenge at forum to lift Nebroth's LO. Photo is from our wedding session in Botanical Garden - it was raining as you see :) But we have also photos in full sun :)


Wszystkie elementy mojego autorstwa./All elements and papers by me.

poniedziałek, 21 lutego 2011

Przegląd roku 2010

Wyzwanie o takim temacie rzuciła na forum AnnaMaria. Miało być co najmniej 12 zdjęć (potem złagodzone do 6 ;) ) i napis 2010.
Pomysłów jak zwykle miałam milion i nawet zastanawiałam się czy nie zrobić paru scrapów, dobrze, że chociaż jeden się udało ;) Za to wymagania spełnione w 100%!

LO (digital) for challenge at scrappassion.mojeforum.net - Review of year 2010.


Wszystkie elementy mojego autorstwa./All elements and papers by me.

środa, 16 lutego 2011

Odkurzacz najlepszym przyjacielem dziecka

A przynajmniej mojego. Jerzyk uwielbia odkurzanie, domaga się od nas, o zgrozo, żebyśmy odkurzali codziennie całe mieszkanie (a najchętniej nawet parę razy dziennie), wyrywa nam z ręki rurę i szczotki i odkurza sam ;) Ciekawa jestem tylko na jak długo mu to zostanie ;)
A że w scrapowym alfabecie poprzednią wylosowaną literką było 'O', to chyba wiadomo, o jakiej 'zabawce' musiałam zrobić scrapa :)

My son loves vacuum cleaner. He forces us to vacuum entire apartment, day to day. I'm curious how long it take :)
At challenge to scrap alpha last letter was 'O' - in polish 'vacuum cleaner'='odkurzacz' so I made LO with my son and his favourite 'toy' ;)



Zoom:










Jeszcze jedno zdjęcie mi się zaplątało:


Materiały i narzędzia:
- baza - Zeszyty (02?) z ILS
- ścinki - Dasher Basic Grey (Bunny Hill)
- kalka techniczna (nie nadaje się do drukarki atramentowej, jakby ktoś pytał)
- drukarka
- naklejki alfabet turkusowy (chyba Doodlebug) z scrap.com.pl
- farba pękająca Distress "Broken China"
- żółta kredka
- pióro i czarny atrament
- turkusowe nici i maszyna do szycia
- naklejki 3D motyle
- rub-ons 7gypsies (różne) z CraftShopu
- mata, nożyk, nożyczki, klej

poniedziałek, 14 lutego 2011

Puzzle dwa

Kartka dla męża mego osobistego, a tak, z okazji Walentynkowej.
I jednocześnie na wyzwanie nr 4 w scrap.com.pl, kształt to drobiazg, puzzle chodziły po mnie dawno (bo tak w ogóle to jestem zapaloną puzzlomaniaczką na odwyku z braku miejsca i nadmiernej chęci do współpracy u dziecia - ale kiedyś ułożę takie z 10000 elementów!), ale strasznie się namęczyłam, żeby nie użyć innych materiałów niż 'scrapcompeelowe'. Narzucały się - a to to, a to tamto, ale jakoś się udało ;)

Valentine's card for my husband. It's also for challenge #4 at scrap.com.pl. I have had puzzle-shaped card on a brain for some time (I'm puzzle-maniac on rehab - I have no location to lay puzzle, and 15th month old son ready to help ;) ) so I seized an opportunity (one of requirements at challenge was: non square, non rectangle, non heart shape of card) and made one. Inscription says: Even if we are so different, we could go together.



Drugi półprofil ;)Another shot:


I z bliska/Zoom:




Materiały i narzędzia:
- baza - karton z Lidla
materiały ze scrap.com.pl:
- papier Victoriana - Emma
- kwiatki białe Latarnia morska
- ćwiek perłowy
- Liquid Pearls "White opal"
- jasnobrązowy tusz latarniowy
i poza tym:
- części z zegarka
- czarny atrament w piórze
- klej, nożyczki, nożyk, mata

środa, 9 lutego 2011

B&W&R

Znowu dzieciowy scrap w niedzieciowych kolorach - czyli czerni, bieli i czerwieni, tyle, że tym razem w trochę innych proporcjach. I znowu jest to lift na wyzwanie forumowe, oryginał to śliczna praca Moniki.
Przyznam się, że bardzo bawi mnie robienie takich mega dokładnych liftów, i to zarówno real jak i, w tym przypadku, digi. Bawi mnie dlatego, że w większości przypadków nie mam takich dodatków i elementów i muszę je sobie jakoś zrobić. I z tego właśnie mam największą satysfakcję :)

LO for challenge at forum to lift Monika's LO.


Wszystkie elementy mojego autorstwa./All elements and papers by me.

poniedziałek, 7 lutego 2011

Maszynkę mieć!

Maszynkę rzecz jasna tłocząco-wycinającą, taką do mielenia i taką do golenia mam, scrapowo są raczej mało przydatne. Skąd mi tak nagle?
Stąd, że w sobotę teściowie wybierali się na 60 urodziny bliskiego znajomego i obiecałam kartkę :) I bardzo mi pasowało wyzwanie liftowe na forum z karteczką Aszczki. Bardzo efektowna i na pierwszy rzut oka nie bardzo czaso/pracochłonna.
Ha! Tyle, że nie wtedy, jak się to wszystko wycina ręcznie i jeszcze trzeba zacząć od środka, żeby nie okazało się, że życzenia w formie całkiem długiego wierszyka nie wejdą.
Ale udało się, nie powiem, zadowolona dość byłam, dopóki na zdjęciach (dopiero na zdjęciach, serio, na żywo nie było tak widać) nie zobaczyłam jak to cholernie krzywo wyszło. I pal licho ten czas i ilość pracy, ale maszynka wycina równo! A ja jak widać niespecjalnie.

Card for my parents-in-law's friend was made as a lift (challenge at forum, as usually) Aszczka's card, but I don't have any cutter/embossing machine, so I cut all elements manually. Well, on photos you can see all inaccuracies and curvatures.

Tym niemniej, podobno, jak mi doniesiono, karteczka się podobała. I to najważniejsze, nie?

But, as I heard, receiver was pleased, and it is most important, isn't it?






Tył/Back:


Środek/Inside:


Nie miałam pasujących do guzika ćwieków, więc sobie 'zrobiłam' ;)
I don't have any corresponding (to my vision and decorative button) brads, so I made ones ;)


Materiały i narzędzia:
- papiery: K&Company Ancestry.com i Kapuśniaczek brązowy z Galerii Papieru
- jako dystanse (i jednocześnie usztywnienie) biała tektura 1,5mm
- dratwa i guzik ozdobny
- kwiatki z Bitty Bag (chyba)
- małe ćwieki epoksysowe pozbawione, hmm, epoksydu
- Liquid Pearls "White opal" ze scrap.com.pl
- Glossy Accent
- Distress Dye Ink
- drukarka
- papier ścierny
- mały dziurkacz - gwiazdka
- mata, skalpel, nożyczki, linijka, klej

czwartek, 3 lutego 2011

Chaos w kontrastach

W przesyłce z wygraną w candy miała być też ręcznie wykonana niespodzianka - poleciał więc do zainspirowanej notes. Może nie nadaje się specjalnie do noszenia w torebce (ha, ja mam parę - takie, które można nosić i takie, których nie i lubię je wszystkie), ale i tak jestem z niego bardzo zadowolona.

Podoba mi się kontrast między porządkiem patchworku, a chaosem dodatków. Miękkim filcem i metalowymi częściami. Błyszczącymi drobinkami i spękaną matową farbą. Żółtym i niebieskim. Bo jednocześnie bierze też udział w forumowym wyzwaniu kontrastowym. I patchworkowym wyzwaniu w Craftmanii :)

Notepad for zainspirowana, who win the candy, is full of contrasts. Order versus chaos, soft felt and hard metal elements, shinny flecks - cracked matt paint, and last but not least yellow vs. blue. So... it is ideal for challenge at scrappassion entitled "Contrast". And patchwork Craftmania's challenge.


Inne ujęcie:


Tył/Back:


Z bliska/Zoom:






Materiały i narzędzia:
- 1,5 mm tektura na okładki
- papiery: z zestawu Cansona, Cosmo Cricket Snorkel (Double Deck z Lil'Man ze scrap.com.pl), zwykły żółty karton i złoty papier z Lidla
- maszyna i białe nici
- podkładki metalowe z marketu budowlanego
- stary zegarek
- turkusowy filc z Kreatywnego Zakątka
- tekturowy napis ze Scrapińca
- guziki różne
- Glossy Accents i Cracle Accents
- farba pękająca Distress "Picket Fence" i "Broken China"
- Liquid Pearls "White opal"
- Adirondack Dimensional Pearls - Stream
- mikrokulki turkusowe (ze sklepu "wszystko po 2 zł :D)
- brokat
- tasiemka, dratwa
- naklejka 3d - motyl
- klej, nożyczki, nożyk, linijka, mata

środa, 2 lutego 2011

Grill

Podobno Argentyńczycy zjadają średnio prawie 100 kg mięsa (głównie wołowego) rocznie. Na głowę. Głównie z grilla, a w zasadzie z rusztu - asado. Nasze grillowanie do argentyńskiego się nie umywa... ale prawie, czyli scrap na wyzwanie argentyńskie na forum (i liftowe jednocześnie) ;)

LO for challenges: "Big & small journey - Argentina", and challenge to lift Dul's LO.

Wszystkie elementy wykonane przeze mnie. Praca jest liftem LO Dul.
All elements and papers by me. I lifted Dul's LO.

wtorek, 1 lutego 2011

Hamaczek

Jestem bardzo zadowolona z chusty, Jerzyk również bardzo ją lubi. A oprócz do noszenia można ją również wykorzystać jako hamaczek :)
O tym właśnie jest ten scrap, który powstał w trakcie zabawy w scrapliftowy łańcuszek. Liftowałam pracę Czekoczyny, a po mnie była AnnaMaria.
Wszystkie prace można zobaczyć na forum.

I love our sling and Jerzyk loves it too. If we don't use it for carring, we sometimes use sling as a hammock :) And this LO, which I made for Scraplift's Chain's challenge, is about it. I lifted LO by Czekoczyna, and AnnaMaria lifted my LO. All LOs from Chain could be seen at forum scrappassion (must be logged on).

Wszystkie elementy wykonane przeze mnie.
All elements and papers by me.