Z okazji jutrzejszego Dnia Babci dla babć naszych i dziadka (bo 22 przecież Dzień Dziadka również), a prababć (i jednego pradziadka) naszego dziecia, jako że dopominali się już wszyscy o zdjęcia, powstały takie rameczki. Albo ramczyska, bo duże dosyć - samo zdjęcie ma 15x21 cm. Całość: 29x23 cm. Cztery sztuki (czyli produkcja hurtowa niemalże), takie same, a w każdym razie powiedzmy, że różnice są pomijalne, żeby było sprawiedliwie ;)
i pojedynczo (jedna, bo naprawdę różnią się tylko drobiazgami):
Szczegóły:
Użyłam: tektura 1.5mm i 2mm, papiery Śnieżna Zima (hehe, zima zima, przy tej nazwie się będę upierać, nie jakaś Rae, phi ;) z ILS, kwiatki różne (głównie Primy), biały puder do embossingu, biała farba pękająca (ze scrap.com.pl), literki BG, kropki akrylowe przezroczyste, wycinane zawijasy, akrylowa śnieżynka w kawałkach od Dominiki, wycinanki z dziurkaczy, biała włóczka fantazyjna, tusz niebieski.
środa, 20 stycznia 2010
Zimowe ramki na Dzień (pra)Babci
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
śliczne rameczki:)
OdpowiedzUsuńAch są piękne po prostu...
OdpowiedzUsuńramki piękne !!!! a Jerzyk O.o..... fantastyczny facet :* :*
OdpowiedzUsuńpozdrawiam :)
Cudna fota, uroczego faceta w pięknej oprawie!! :)
OdpowiedzUsuńAle łypie śmiesznie ten Jerzyk :-))) Założę się, że Babcie i Dziadek i tak by nie zauważyli, że na ramkach są jakieś różnice :-))
OdpowiedzUsuńAle słodziak :D
OdpowiedzUsuńRamki są cudne!!!
Jerzyk uroczy !!! i ramki bardzo fajne :)
OdpowiedzUsuń