środa, 24 czerwca 2009

Ćwiczenie czyni mistrza

Nie umiem robić dziecięcych scrapów, albumów, kartek, czegokolwiek. Powtarzam to za każdym razem... i nadal nie jestem w stanie zmienić zdania. No nie umiem i już.
Ale z racji tego, że chciałabym jednak, żeby Synek (synek, synek, prawie na pewno ;) ) miał i albumy i scrapy i _niewiadomoco_, to wyjście jest jedno. Ćwiczyć!

Międzyinnymi w ramach ćwiczeń powstało toto:


Nie powiem, żebym była jakoś specjalnie zadowolona, ot, w miarę poprawny layout i tyle :/ Ale... jak już pisałam...

Ze zdjęciem dzieciowym, moim osobistym (aczkolwiek z docelowym nic wspolnego nie ma, nawet płci), wygląda tak:


I zoom na kwiatki:



13 komentarzy:

  1. moim zdaniem nie musisz ćwiczyć :)

    Gratuluję Synusia :*

    OdpowiedzUsuń
  2. moim też nie;)
    doskonale sobie radzisz:)))
    no i gratulacje!:*

    OdpowiedzUsuń
  3. oj będzie się działo jak już będą te miliony zdjęć synka :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Tia... nie umiesz... dobre sobie ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. No co Ty!!! Ty musisz ćwiczyć???!!! Przecież ten scrapek jest świetny.
    (Ćwiczyć to ja muszę).

    Gratuluję Syna!

    OdpowiedzUsuń
  6. boskościowo że chłopiec :))) za 10 lat na zlocie bedzie mój miał się z kim pokumplować hahha

    Ja jak Barbarella uważam że nie trzeba ćwiczyć, strona świetna :)))

    OdpowiedzUsuń
  7. jakie Maleństwo:))))
    pozdrawiam i zapraszam na mojego nowego bloga:
    http://hortensechavalier.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  8. gratuluje siurka!!

    i czy ja dobrze widzę, że ty RÓŻOWEGO do scrapa dodałaś??
    o_O

    OdpowiedzUsuń
  9. nabieraj wprawy, nabieraj, choć nie widze żeby była jakas potrzeba :)

    A że facet... nie bedziesz miała problemu z rózowościami :)

    OdpowiedzUsuń
  10. eeetam, nie umiesz... Scrap to scrap. A dziecięcy czy nie to już kwestia drugorzędna. Nabędziesz 'synkowych' dodatków, to będziesz i dzieciowe 'ciupać' ;))

    OdpowiedzUsuń
  11. marudzicie droga koleżanko, marudzicie !!! ramka wyszła bardzo fajnie - i ten róż - moze to jednak nie Synek ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. I co? Ślicznie! No może minimalnie mi nie gra ta kołyska... ale i tak masz zdolne łapki. A poprzedni scrap z brzuchem genialny!

    (www.artymyczki.blox.pl - nie umiem się u Ciebie podpisać jako użytkownik innej strony, masz włączoną identyfikację tylko bloggerów)

    OdpowiedzUsuń