Kolejna wymiana (a szykują się jeszcze dwie następne, haha), znowu z mojej strony notesowa ;)
Tym razem robiłam notes dla Tobatki, która kocha niebieskości. I lubi motyle :)
Zatem:
Dużo szycia, moja rameczka Scrapińcowa, embossingowany motyl i jeszcze parę drobiazgów...
Z tyłu:
W środku:
I z bliska:
A ja dostałam szydełkowe łapki kuchenne (czyż ta biedronka nie jest boska? Dziecięciu się baaaardzo spodobała):
czwartek, 14 października 2010
Niebieski i motyl
Autor: Rae o 13:25
Etykiety: notesy i przepiśniki, wymiany
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Widzę, że wymianka ogromnie owocna :)
OdpowiedzUsuńPiękny notes i śliczności szydełkowe.
piękny notes poczyniłaś
OdpowiedzUsuńa biedronkowy zestaw też dostałaś fantastyczny :-)
Piękny notatnik! Ja nie przepadam za takim niebieskim więc w pracach moich nie występuję ale patrzeć lubię:) W Twoim wykonaniu - cudny!!!!!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńAleż cudny notesik wyczarowałaś :).
OdpowiedzUsuńI jakie piękności w zamian dostałaś!
Biedronka wymiata ;p.
Notes śliczny jest - i cały mój! Już starannie w nim notuję i szkicuję swoje pomysły craftowe :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
A ja tylko dodam, że Rae dostanie łapki owocowe, takie, jak prosiła :) Bo mi nie szło coś i dlatego są kwadraty.. Obiecałam, obietnicy dotrzymam :)
A jeszcze wypada powiedzieć, że biedronka jest wg schematu ze strony "fascinaty".
cudny notes, świetna wymianka:)
OdpowiedzUsuńNotes jest absolutnie rewelacyjny!! A ja się durna ostatnio zastanawiałam po co może mi być taka rameczka... :D
OdpowiedzUsuńNieodmiennie piękny notes! i co za koloryt!
OdpowiedzUsuńZapraszam na bloga po niespodziankę miłą!
Pozdrawiam