Dziś na czerwono po raz kolejny. I to podwójnie :)
Punkt pierwszy to własnoręcznie wykonana torebka na dziękczynny prezent dla znajomego. Robiona oczywiście w nocy, a bladym świtem wybyła z mieszkania, więc zdjęcia nieszczególne.
Mimo, że zawartość nie była lekka, bo ok 1kg to, jak widać na załączonym obrazku, torbę dało się nieść za uszy bez podtrzymywania dna :)
Stempelek 'Bardzo dziękuję' idealnie mieści się w środku tej rameczki :)
Punkt 2 to oczywiście fotka na wyzwanie na blogu Uli.
Dzisiejszy temat to, jak łatwo się zgadnąć: CZERWONY
Nie mogłam się zdecydować i parę czerwonych fotek zostało pstrykniętych, ale ostatecznie zamieszczę to:
Wiecie jak ciężko jednocześnie puszczać bańki i zrobić zdjęcie w takiej perspektywie? Myślałam, że będzie prościej ;)
piątek, 25 maja 2012
Czerwień po raz kolejny
Autor: Rae o 15:10
Etykiety: foto, pudełka i inne opakowania, Romantyczna i zmysłowa, wyzwania
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Świetne ujęcie!
OdpowiedzUsuńhmm, ciekawe co to za ciężki prezent znalazł się w środku...
OdpowiedzUsuńa do puszczania baniek trzeba było zatrudnić pomocnika ;)
Super ta torebeczka, no a zdjęcie rewelacja!:)
OdpowiedzUsuńlubię zdjęcie.. :)
OdpowiedzUsuńKiedyś (jesienią chyba) zrobiłam bardzo podobne, tyle, że z pomarańczowym akcentem bańkowym :)