Karteczka z okazji ślubu, dla pary której kompletnie nie znam, ale mam nadzieję, że im się spodoba ;)
Wedding card for couple, which I completely don't know, but I hope they will like it.
Miałam straaaaszną ochotę na coś rysunkowego i mimo, że Pasiakowej nie dorównuję nawet w 10% (Pasiaku, Ty lepiej nie patrz na zdjęcia, bo no.. ten.. jeszcze Ci sie koszmarki przyśnią w nocy), to.. to co ;D Jak śpiewać każdy może to rysować tym bardziej - bo to ciche przynajmniej.
I feel like a something drawn, and although I can't compare myself with Pasiakowa, well... they tell that anybody can sing, so anybody can draw also.
Aha.. rękę schrzaniłam, wiem, na szkicu było jeszcze dobrze, a wersja 'finalna' z lekka się hmm.. rozjechała. Nie trzeba wytykać, trudno, z radości ten pan tak krzywo macha i tak miało być ;)
niedziela, 31 sierpnia 2008
Ślubnie i rysunkowo
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
oj tam krzywo macha :D Piękna praca :D
OdpowiedzUsuńŚliczna ta karteczka, optymizm i radość z niej biją na kilometr :))
OdpowiedzUsuńJaaaa! Ty jesteś świrnięta ;)
OdpowiedzUsuńBombowe są te rysuneczki normalnie! Mam uśmiecha od ucha do ucha :D
Kartka przecudna - na pewno się szalenie podobała :)))
przepiękna karteczka, lubię takie komiksowe rysunki :)
OdpowiedzUsuńMnie sie bardzo ten rysuneczek podoba, jest nie tylko niestandardowy ale i niepowtarzalny
OdpowiedzUsuń