Na blogu sklepowym wisi, więc i tutaj przydałoby się wrzucić - druga z motylowych prac na wyzwanie, czyli magnes na lodówkę w kształcie motyla.
Wycinany, rzecz jasna, ręcznie skalpelem, dwuwarstwowy, przestrzenny, zielony, żeby pasował do (przyszłego) wystroju kuchni.
niedziela, 22 maja 2011
Motyli magnes
Autor: Rae o 20:20
Etykiety: drobiazgi, Przyszła wiosna, wyzwania
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Ręcznie skalpelem?...
OdpowiedzUsuńszacunek!.. ;-)
Cóż za precyzja - piękna robota.
OdpowiedzUsuńpodziwiam precyzję!!! piękny motyl :)
OdpowiedzUsuń