To, jak widać, też miała być kartka z okazji ślubu mojego brata, ale.. hmm, hmm.. została sobie w Krakowie, tak jakby.
Ale, że robiłam ją również na wyzwanie nr 2 to pokażę i tutaj.
Środek:
poniedziałek, 11 lipca 2011
Ups
Autor: Rae o 23:34
Etykiety: kartki, Przyszła wiosna, ślub
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
piękna!a kolorki wymarzone jak dla mnie:)
OdpowiedzUsuńDelikatna i piękna:)
OdpowiedzUsuńPięknie Ci wyszła:)
OdpowiedzUsuńurocza karteczka :)
OdpowiedzUsuń