Gdy moje dziecko zobaczy kredki dostaje białej gorączki, rzuca wszystko i 'mama mama! Rysujemy!'. Rysowanie wygląda tak, że trzeba przy nim siedzieć i mu rysować to co powie. Generalnie są to samochody i księżyce. Od święta misie, pieski i inne zwierzaki.
Tak więc wyzwanie, które sobie zorobiłyśmy z Moniką (ja wymyśliłam, że wyzwanie oraz, że coś czego nie rozbimy zazwyczaj, Monika, że w takim razie kolorujemy) wcale nie było proste do wykonania i to głównie z przyczyn wyżej wymienionych.
Ostatecznie kolorwałam wczoraj w nocy, jak już wszyscy spali i nikt nie zabierał mi kredek (żeby nie było: Jerzyk ma swoje, tylko jego, i tak moje lepsze oczywiście). Kredki tym razem akwarelowe, mam bardzo ubogi zestaw kolorystyczny, ale jakoś tam dało radę :)
Kartka wg bieżącej mapki z Sketch Saturday, toteż zgłaszam ją tam na wyzwanie.
Stempelek Lili of the Valley, który już zresztą raz kolorowałam, o tutaj - jakby ktoś był ciekaw, a kartka z podziękowaniem w tytule, więc pasuje na wyzwanie LotV :)
Sentiment on card says: Thank you for being.
A do tego pasuje jeszcze na wyzwanie na BasicGrey Challenges, bo papierki BG są (Flurry - z kolekcji Dasher i lewa strona Pine Branch z Fruitcake)
niedziela, 21 sierpnia 2011
Kolorowe kredki
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Świetna jest!
OdpowiedzUsuńChyba musimy częściej robić sobie takie wyzwania ;)
Oj tak, świetna! :-)
OdpowiedzUsuńwspaniała kartka:)
OdpowiedzUsuńCudna karteczka!
OdpowiedzUsuńStrasznie mi się podoba!
cudna jest:)
OdpowiedzUsuńTak, wyszło Wam to wyzwanie. Kolejny, pięknie pokolorowany obrazek, a cała kartka w urokliwych kolorach.
OdpowiedzUsuńThis card is TOTALLY BRILLIANT! *claps*
OdpowiedzUsuńThank you for joining in the fun with us at Sketch Saturday
Jo xx