Jakiś czas temu k_maja miała urodziny. A że scrapowo zdolna jest niesłychanie nawet nie próbowałam wymyślać jakiegoś scrapowego prezentu. Przynoszenie drwa do lasu i takie tam inne przysłowia.
Ale k_maja oprócz scrapowego talentu ma też kota. Rosyjskiego niebieskiego o wdzięcznym imieniu Gmyrek ;)
A to jest prezent k_majowy, wręczony osobiście wczoraj (bo dopiero wczoraj udało nam się spotkać po-urodzinowo) i dlatego w końcu mogę go tu pokazać :)
Russian blue cat made of papier-mache as a birthday gift for k_maja.
I jeszcze wersja zaraz po ulepieniu - specjalnie dla takich różnych niedowiarków ;)
And raw version:
sobota, 13 września 2008
Niebieski kicurek
Autor: Rae o 17:09
Etykiety: masa papierowa
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
zdolniacha z Ciebie - nie ma co :)
OdpowiedzUsuńświetny pomysł miałaś.. faktycznie komu jak komu ale k_maja wymiata scrapowo na całego...
OdpowiedzUsuńhaha, no wiesz... widziałam sporo rzeczy scrapowych w Twoim wykonaniu, których nijak bym nie potrafiła zrobić ;P Ale wybaczam Ci, bo kicuch jest OBŁĘDNY!!!!!! ( i z całą pewności bym takiego nie zrobiła choćbym miesiąc lepiła)Gmyrek jak żywy! Nic dziwnego, że cała rodzinka już go pokochała :)
OdpowiedzUsuńDziękuję kochana :***********
Normalnie jestem w szoku. Gocha ten kocurek jest piękny !!!!!!!
OdpowiedzUsuńZdolniacha z Ciebie - ale to chyba już wiesz :*
ale cudny prezent!!!!!! zdolne masz łapki- koci, koci łapki ha ha....
OdpowiedzUsuńjej przeuroczy:)
OdpowiedzUsuńBoski!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńUwielbiam te niebieskie koty hmmmmm
REWELACJA!!!
OdpowiedzUsuńwow
OdpowiedzUsuńpiękny piekny piękny
jakby ktoś pytał(i znowu nikt mnie nie pyta) to ja mam białego Ptysia
:D