Dziecię moje zapragnęło owocowych ozdób na okno (bo takie były w sali, gdzie jeździemy na zajęcia, a ściślej to w oknie recepcji/przedsionka/jak-zwał-tak-zwał).
Mama zatem zmodyfikowała trochę projekt, no trochę bardziej nawet i jak na razie mamy okno jabłkowe (ale będą też dynie i gruszki i może jakieś inne warzywa i owoce też).
Robi się je błyskawicznie, a dziecię zachwycone. Te wyszły nam dość słusznych rozmiarów, bardzo dorodne, ale można zrobić i mniejsze :)
W oknie wyglądają tak, wybaczcie kiepskie zdjęcie, ale pod światło byo ciężko, a jak nie było już światła, to w ogóle się nie dało ;) W jedym jabłku jest dziura - to specjalnie, jeszcze robaczka musimy zrobić (wierszyk!)
A że jabłuszka czerwone bardzo i nikt nie zaprzeczy, że jesienne ;) (a do tego mi zabawy foto się spodobały) to zgłaszam je sobie do zabawy na blogu Home Sweet Home - Jesień w kolorach tęczy - czerwony:
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą zawieszki. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą zawieszki. Pokaż wszystkie posty
sobota, 22 września 2012
Czerwony jak... jabłko
Autor:
Rae
o
21:25
6
komentarze
Etykiety: Ale plama, drobiazgi, dziecięce, Romantyczna i zmysłowa, W kratkę, zawieszki
Subskrybuj:
Posty (Atom)